Bierzemy się za trudny – gdyż wstydliwy, temat, jakim jest wypróżnianie. Schorzenia końcowego odcinka układu pokarmowego to nie jest problem, który dotyczy „wyłącznie innych”. Jeśli prowadzicie siedzący tryb życia i korzystacie z klasycznej toalety, to jesteście w grupie ryzyka.
Sedentaryzm toaletowy
Pracujemy przy biurku. Jeździmy samochodem. Odpoczywamy siedząc na kanapie. I do tego jeszcze… siedzimy podczas wypróżniania. Najlepiej – zaopatrzeni w smartfona lub książkę. Przez lata przyzwyczajamy się, że nasze wypróżnianie trwa dość długo. Zaczynamy traktować toaletę jak drugie biuro. Odpisujemy tam na maile, przeglądamy prasę…. A czas upływa. Kwadrans mija niepostrzeżenie.
Elegancka katastrofa
Łazienka to jeden z nieodłącznych elementów naszych domów. Mamy do wyboru wiele opcji jej urządzenia. Prysznic, wanna, jacuzzi. Brodzik, walk-in, szkło, akryl. Kafle, drewno, beton, okno, bez okna. Ale jeśli chodzi o toaletę, opcja jest jedna. Sedes. Z łaciny: to, na czym się siedzi. Oczywiście, możemy wybrać spłuczkę wbudowaną w ścianę lub inne rozwiązanie.
Jednak jedno pozostanie bez zmian: bez względu na design, budowa muszli klozetowej zmusza nas do przyjęcia pozycji siedzącej z nogami opartymi o podłogę lub – w przypadku osób niższych i dzieci – ze stopami zwisającymi nad ziemią.
Z punktu widzenia naszego zdrowia, jest to NAJGORSZA możliwa pozycja do wypróżniania się.
Zagrożenia
Wypróżnianie się we wspomnianej pozycji, generuje ryzyko powstawania zmian w obrębie końcowego odcinka układu pokarmowego. Grożą nam zaparcia, hemoroidy, osłabienie mięśni dna miednicy w postaci zbyt dużego ich napięcia, zaleganie treści pokarmowej, a co za tym idzie, obciążenie organizmu toksynami, a nawet rak jelita grubego.
Aleksandra jako ekspert fizjoterapii uroginekologicznej, przestrzega dodatkowo przed korzystaniem z publicznych toalet (zwłaszcza przez kobiety) w pozycji, która sprowadza się do „wiszenia nad deską”: To zdecydowanie nie jest zdrowa sytuacja. Wiem, że jest to dla nas trudne do zaakceptowania. Od dzieciństwa rodzice uczyli nas, by nie siadać na desce w toalecie publicznej. Jednak pozycja ta może nam przynieść więcej szkód niż korzyści zdrowotnych. Zaś badania pokazują, że więcej bakterii znajduje się na baterii umywalkowej niż na desce. Istnieją specjalne papierowe nakładki na toaletę, z których można w niektórych sytuacjach skorzystać.
Zatem jaka jest najlepsza pozycja?
Tu zaczynają się schody. Kulturowe. Bowiem nasze ciała zostały stworzone do wypróżniania się w pozycji kucznej. Czy można sobie wyobrazić bardziej „nietwarzową” pozycję toaletową w zachodnim świecie, wypełnionym nowoczesnym i estetycznym odcinaniem się od natury na każdym możliwym kroku?
Zastanawiacie się teraz zapewne, czy mamy zamiar nakłaniać Was do chodzenia do lasu zamiast do toalety…
Rozwiązanie
Możecie być spokojni. Zostajemy w domu 😉 Istnieje bowiem sposób na to, by – nie demolując łazienki i nie wyrzucając sedesu przez okno, zachować lub odzyskać zdrowie i nie narażać swojego ciała na dalsze szkody wynikające z przyjmowania nieprawidłowej pozycji podczas wypróżniania.
Podczas korzystania z toalety wystarczy oprzeć stopy na podwyższeniu i w magiczny niemal sposób nasze ciało samo ustawia się w bezpiecznej pozycji, która sprzyja prawidłowemu wypróżnianiu.
Motivity nawiązało współpracę z firmą Kucaj.pl i można już kupić u nas specjalny podnóżek toaletowy. Jest to świetny sprzęt, gdyż wygląda bardzo dyskretnie i nie rzuca się w oczy, a jednocześnie w prosty sposób rozwiązuje jeden z większych cywilizacyjnych problemów, jakim są konsekwencje zdrowotne korzystania ze współczesnej toalety.
Aleksandra wyjaśnia, w jaki sposób podnóżki toaletowe wpływają korzystnie na pozycję podczas wypróżniania:
Dzięki zastosowaniu podnóżka podczas korzystania z toalety, zmienia się ustawienie części łonowo-odbytniczej mięśnia dźwigacza odbytu. Część łonowo-odbytnicza tworzy pętlę za odbytnicą, jest to kąt Parksa (tzw. odbytowo-odbytniczy), zaciskający lub zwalniający światło odbytnicy. Jest to jeden z mechanizmów trzymania stolca. Dzięki podnóżkom możliwe jest rozluźnienie owej pętli. W pozycji siedzącej, gdy kąt zgięcia stawów biodrowych wynosi 90 stopni, prawidłowa praca tego mechanizmu jest utrudniona.
Jakich chorób możemy dzięki temu uniknąć?
Aleksandra:Dzięki zastosowaniu odpowiedniego podwyższenia pod stopy podczas korzystania z toalety, możemy uniknąć przewlekłych zaparć, hemoroidów i – co bardzo ważne – normalizujemy prawidłową defekację.
Dzięki temu nie musimy przeć (zwiększać ciśnienia w obrębie jamy brzusznej). O ile u mężczyzn wspomniane parcie może nie mieć poważniejszych konsekwencji, o tyle w przypadku kobiet w przeciągu kilku – kilkunastu lat może powodować dodatkowe obciążenie struktur dna miednicy. A stąd jest już krótka droga do zaburzeń takich jak wysiłkowe nietrzymanie moczu, obniżenie narządu rodnego.
Kolejną bardzo istotną rzeczą, o której warto wspomnieć to podparcie stóp u dzieci. Zbyt wczesne sadzanie na toaletę dzieci bez podparcia stóp, może prowokować do zwiększonego napięcia mięśni dna miednicy, a w konsekwencji prowadzić do zaparć. Pamiętajmy o tym! Dzieci potrzebują podparcia pod stopy w toalecie tak samo jak dorośli!
Należy także pamiętać o tym, aby nie chodzić do toalety „na zapas”. Nie róbmy tego sami, nie uczmy tego dzieci! Powinniśmy zadbać o to, aby procesy te przebiegały zgodnie z fizjologią, ani na zapas ani z opóźnieniem. Dzięki temu będą one przebiegały bez komplikacji i kompensacji.
Czy z podnóżka toaletowego można korzystać w czasie ciąży i w połogu?
Aleksandra:Oczywiście, jest to jak najbardziej wskazane. Z mojej praktyki wynika, że ta pozycja „uratowała życie” niejednej ciężarnej. W czasie ciąży często dochodzi do osłabienia perystaltyki jelit, do tego dochodzi nierzadko wskazanie suplementacji żelaza. To wszystko niekorzystnie wypływa na regularność wypróżniania. W okresie połogu zdecydowanie kobiety powinny zadbać o to, aby unikać sytuacji zwiększonego ciśnienia śródbrzusznego czyli np. wspomnianego wcześniej parcia podczas załatwiania się.
Kucaj.pl to rozwiązanie dla każdego
Na polskim rynku pojawił się – produkowany w Polsce – podnóżek toaletowy kucaj.pl. Stołeczki możecie nabyć bezpośrednio na stronie producenta, a wkrótce również na naszej stronie. Poniżej nasza krótka rozmowa z Janem Grzesikiewieczem, właścicielem Kucaj.pl:
Motivity: Dlaczego toalety są niezdrowe?
Jan: W pewnym momencie rozwoju naszej cywilizacji człowiek niestety uwierzył, że jest mądrzejszy od natury i wraz z postępem nauki miał ochotę zaprzeczyć swojej fizjologii. W ten sposób, w połowie XIX wieku wymyślono toalety siedzące i przedstawiono je jako bardziej „cywilizowane”. Nie mając dzisiejszej wiedzy na temat wagi wypróżniania w odpowiedniej pozycj,i szczerze szczycono się poprawą życia. 150 lat temu, nikt nie mógł przewidzieć, jak ta zmiana wpłynie na stan naszego zdrowia. Dzisiaj wielu lekarzy wini właśnie nowoczesne toalety za wysoką częstotliwość występowania wielu poważnych dolegliwości jak choroby jelit, zapalenie wyrostka robaczkowego, hemoroidy, polipy, zespół jelita drażliwego, chorobę uchyłkową czy raka jelita grubego. Co ciekawe – we współczesnych populacjach (blisko 1,2 mld ludzi na świcie), które zachowały tradycyjny styl życia, choroby te są bardzo rzadkie lub w ogóle nieznane!
Motivity: Skąd pomysł na podnóżek toaletowy?
Jan: Historia jak w znanym przysłowiu – „potrzeba jest matką wynalazków”. Wśród naszych bliskich były osoby z problemami związanym z zaparciami. Zarówno wśród osób dorosłych jak i, co było szczególnie przykre – naszych dzieci. Rozmaite „pigułki” i klasyczna medycyna niestety nie pomagały. Dopiero mądry i doświadczony fizjoterapeuta zasugerował wypróbowanie pozycji kucznej. To był strzał w dziesiątkę i niemal natychmiastowa ulga. By wspomóc przyjęcie pozycji kucznej na klasycznej toalecie, eksperymentowaliśmy z różnego rodzaju podstawkami pod nogi, aż narodził się pomysł na stworzenie podnóżka. Ten po kolejnych testach i próbach wyewoluował w Kucaja:)
Motivity: Kto może korzystać z podnóżka toaletowego?
Jan: Z naszego podnóżka mogą korzystać niemal wszystkie osoby, które okresowo bądź stale cierpią na zaparcia, hemoroidy, szeroko pojęte choroby jelita grubego czy problem z nietrzymaniem moczu. Polecamy również korzystanie z podnóżka kobietom w ciąży oraz tuż po porodzie, w celu odciążania mięśni dna miednicy. Kucaj to również „sposób” na pozbycie się toksyn, kału i innych szkodliwych substancji poprzez prawidłowe wypróżnienie – a to przecież istotne jest dla każdego z nas! Taki efekt daje defekacja w pozycji kucznej. Dominująca dzisiaj pozycja siedząca podczas korzystania z toalety nie pozwala na prawidłowe, pełne, szybkie i zdrowe wypróżnienie.
Motivity: Jak dopasować wysokość podnóżka do wzrostu?
Jan: W ofercie mamy dwa rodzaje podnóżka toaletowego – w rozmiarze M i L. Ten pierwszy dedykowany jest do toalet gdzie wysokość od podłogi do szczytu muszli jest w przedziale 35 -cm 41 cm, natomiast rozmiar L zalecany do toalet gdzie wysokość od podłogi do szczytu muszli jest w przedziale 42 cm – 45 cm. Dzięki temu jesteśmy się w stanie dopasować do praktycznie wszystkich modeli muszli klozetowych dostępnych na polskim rynku.
Motivity: Czy podnóżki są przeznaczone również dla dzieci i młodzieży?
Jan: Oczywiście! To tak naprawdę powrót do tego co małe dzieci znają doskonale, ponieważ spędzają w pozycji „na kucki” niemal cały czas – również w czasie załatwiania się. Co ciekawe rodzicom niemowląt z problemami brzusznymi polecany jest łagodny masaż stópek, który naturalnie zmusza niemowlę do podkurczenia nóżek. Dzieci instynktownie wiedzą jaka pozycja jest dla ich organizmu najkorzystniejsza.
Photo by Franck V. on Unsplash