Wiosna rozkwita na całego, a wraz z nią często pojawia się pytanie: jakie buty kupić?
Odpowiedź nie jest prosta i nie mam na myśli koloru czy fasonu. Zagłębiając się w zagadnienia ruchu naturalnego, szybko zauważamy jak bardzo buty tradycyjne ograniczają możliwości naszego ciała.
Z punktu widzenia ekologii ruchu, buty to środowisko, w którym funkcjonuje stopa. Aby to funkcjonowanie, wzajemne oddziaływanie, przebiegało sprawnie, potrzebny jest balans. Dotyczy on przestrzeni. Przyjrzyj się swoim butom i porównaj ich kształt do kształtu swoich stóp. Wnioski są oczywiste. Nie jest normalne, żeby stopy musiały się dostosowywać do butów, które z założenia miały je chronić.
A czy wiesz, że gdyby zamknąć historię ludzkości w jednym dniu, to okazałoby się że buty nosiliśmy tylko przez ostatnich 40 minut? Więcej ciekawostek na ten temat znajdziecie w świetnej książce Szymona Augustyniaka „Mimochodem o chodzeniu”(2018)
Krótka historia
Stopy dziecka są doskonałe. Silne, chwytne, proporcjonalne.
To, co robi z nimi tradycyjne (aktualnie modne) obuwie, jest tragiczne w skutkach.
Pierwsze buty tworzone przez człowieka służyły ochronie podeszwy stopy i taka powinna być nadal ich zasadnicza funkcja.
Obcas dodano, aby ułatwić życie osobom jeżdżącym konno, ale jak to z wynalazkami bywa, często są wykorzystywane odwrotnie do intencji twórcy.
Nosząc obcasy, czy nawet szpilki od czasu do czasu, sprawiamy sobie przyjemność. Nosząc takie obuwie regularnie, robimy sobie krzywdę. Jest taka fajna zasada wśród fanów naturalnego ruchu, żeby za każdą godzinę na obcasach przez 2 h chodzić w separatorach stóp.
Separatory. Do czego służą i jak ich używać?
Sam przyrząd jest prosty i bardzo funkcjonalny. To rodzaj miękkich nakładek, dostępnych w większości sklepów ortopedycznych.
-pomagają nam przywrócić i/lub zachować naturalny rozstaw palców,
-wspomagają terapię palucha krzywego,
– są przydatnym akcesorium podczas treningu siłowego, ćwiczeń pilates i jogi.
W zestawieniu z butami minimalistycznymi można je nosić w ciągu dnia (przyzwyczajamy do tego stopy, zaczynając od 0.5 h dziennie i stopniowo wydłużając czas). Dzięki temu dodajemy więcej ruchu do codziennej dawki ruchu, a więc nasz trening odbywa się niejako „przy okazji”.
W ofercie naszego sklepu www.fizjopress.pl pojawi się niebawem również inny typ separatorów, skarpetki korygujące stopy Happy Feet. Są skuteczne, ładne i wygodne. Nie nadają się do noszenia w butach, ale za to w czasie wolnym, czy też na zajęciach jogi sprawdzają się świetnie.
Buty minimalistyczne/barefoot (bose buty)
W Polsce znane głównie biegaczom. Tymczasem producentów tego typu obuwia przybywa, a ich oferta skierowana jest do wszystkich.
Jedna z najbardziej znanych marek w tej niszy, Vivobarefoot, używa hasła reklamowego: „Produkujemy buty dla osób które nie chcą w nich chodzić”.
Wśród polskich marek należy wyróżnić: Tadeevo, Monksandals i MagicalShoes.
Produkują one buty nadające się zarówno do uprawiania sportu jak i codziennego chodzenia.
A co wyróżnia buty minimalistyczne?
Oto kilka podstawowych wyznaczników:
- Zerowy spadek tzw. zero drop.
- Przestrzeń na palce. Buty nie mogą ograniczać palców. Mają zapewniać im pełną mobilność.
- Pozwalająca odbierać sygnały sensoryczne, niektórzy producenci twierdzą nawet że ich buty umożliwiają uziemienie (Earthrunners).
- Elastyczna podeszwa. Pozwala zachować/przywrócić prawidłowy wzorzec chodu.
- Utrzymują stopę w miejscu.
- Zapewniają swobodę podobną do tej, którą cieszymy się chodząc boso.
Zerowy spadek
To nic innego, jak różnica między podparciem pięty a śródstopia. Obuwie naturalne to wartość 0 mm. Obuwie przejściowe, może mieć wartość od 4-6 mm. Tymczasem mocno amortyzowane buty sportowe to nawet 10-12mm, czyli całkiem spory obcas.
Co jest nie tak z amortyzowaną podeszwą w butach sportowych?
Jeśli uprawiamy w nich sporty biegowe, wpływają na technikę biegu. Wyższa amortyzacja wymusza technikę biegu „z pięty”, tymczasem powinniśmy dążyć do odbicia „ze śródstopia”. Nagłe przejście na buty naturalne, wymuszające poprawną technikę nie jest możliwe, są one zalecane jedynie bardzo doświadczonym biegaczom, potrzeba na to czasu i pracy z ciałem.
Podobnie rzecz się ma z butami noszonymi na co dzień. Jeśli czytasz to w butach na obcasie i w twojej szafie dominują szpilki lub średnia wysokość obcasa przekracza 4cm, zacznij od:
- chodzenia boso po pracy;
- noszenia separatorów;
- ćwiczeń korekcyjnych stóp.
Po co to wszystko?
Wg doktora Kelly Starretta, noszenie butów innych niż naturalne przypomina okrutną chińską tradycję bandażowania stóp. Jakikolwiek obcas skraca bowiem znacząco mięśnie łydki. Ogranicza mobilność kostki, obciąża ścięgno Achillesa.
Buty minimalistyczne nie przeszkadzają stopie. Nie podpierają jej, nie ściskają, nie amortyzują. Stopa jest bowiem,wg słów Leonardo DaVinci, „ machiną o mistrzowskiej konstrukcji oraz dziełem sztuki”.
Tyle na temat najbardziej oczywistych plusów. Z minusów, najczęściej wspominane, to:
- cena (buty te produkowane są przez niewielkie firmy, a co za tym idzie, koszty produkcji są nieporównywalnie wyższe od kosztów butów z sieciówek);
- brak dostępności w sklepach stacjonarnych (wielu producentów chętnie pomoże ci dopasować rozmiar, the Wildling np. przygotowało miarkę którą możesz wydrukować i sprawdzić ich rozmiarówkę);
- i jakby to delikatnie nazwać, „nienachalna uroda”.
O tak, buty typu barefoot to trudny temat dla wielbicieli mody i estetów. Chociaż, zgodnie z zasadą “szukajcie a znajdziecie”, podpowiemy jak to ugryźć.
Przegląd marek obuwia minimalistycznego
Buty eleganckie
Jeśli chodzi o buty damskie, najbardziej popularne modele tego typu to baleriny Mary Jane.
Proponuje je zarówno rodzima marka- Magical Shoes, jak i marki zagraniczne.
Naodważniejsze propozycje znalazłyśmy w sklepie słowackim: belenka.comi czeskim: zkama.cz. Czechy to swoją drogą osobna kategoria, prawdziwe zagłębie manufaktur produkujących bose buty we wszelkich kolorach tęczy. Obok Zkama znalazłyśmy takie marki jak: Rachell,Botyluks,Uhuru, Hrci prci.
Bardzo ładne balerino-mokasyny proponujeamerykańska marka Unshoes model Primrose.
Numerem jeden w kategorii butów eleganckich jest dla nas marka grecka the Drifter Leather. Posiadają oni w ofercie zarówno buty damskie i męskie, tak garniturowe jak i pasujące do stylu smart casual. Z butów dostępnych na polskim rynku, warto wspomnieć o sklepie kafkaconcept.pl. Oferuje on buty włoskiej marki Anielle. Nie są one 100% minimalistyczne, ale spokojnie można je zaliczyć jako buty przyjazne stopie. A do tego są p r z e p i ę k n e. Dodatkowo ogromnym plusem marki jest sklep stacjonarny, co prawda w Szczecinie, ale kto wie, może niedługo rozszerzą działalność.
Obuwie codzienne
Tutaj znajdziecie największy wybów butów na spacery, przechadzki, do samochodu (jeśli musicie). Tego typu buty znajdziecie w Muki shoes,the Wildling Shoes, Xero shoes, Tikki, Vivo Barefoot, the Drifter Leather, Magical Shoes. Jeśli chodzi o obuwie sportowe, na szczególną uwagę zasługują marki takie jak Xero shoes, Vivo Barefoot, Feelmaxi charakterystyczne Fivefinger. My dodatkowo polecamy sprawdzone osobiście Merrell Barefoot. Dostępne w popularnym sklepie internetowym, przystępne cenowo.
Dla dzieci
Świetne propozycje dla dzieci znajdziecie u Agnieszki, w jej sklepie bosastopka.pl. Wybór jest szeroki, marek kilka, a Aga jest ekspertem i chętnie pomoże. Z
pozostałych marek polecamy Wam zupełnie wyjątkowe propozycje od the Wildling i …niektóre z propozycji Decathlonu. Biorąc pod uwagę szybkość, z jaką dzieci zużywają buty, czynnik ekonomiczny pozostaje nie bez znaczenia. Warto przeglądać półki z tzw. obuwiem do wody, na żagle czy na plażę. Są miękkie, elastyczne i mają dużo miejsca na palce. Nie jest to propozycja uniwersalna ze względu na materiały z jakich są wykonane (syntetyki w których stopa nie oddycha), ale jako dodatkowa para są super.
Dzięki za ten przegląd! Kilka z tych marek znałam, ale widzę to też kilka nieznanych mi, zabieram się za przeglądanie 🙂